Czy spółka radców prawnych musi posiadać ubezpieczenie OC?

Zgodnie z aktualnymi przepisami każda osoba pracująca zawodowo w charakterze radcy prawnego podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej. Gwarantuje ono kompleksową ochronę w razie popełnienia indywidualnego błędu w sztuce (wypłata środków finansowych jednostce poszkodowanej). Nie zaspokaja natomiast żadnych roszczeń w stosunku do spółek prawniczych.

Spokojne funkcjonowanie na rynku

Standardowe ubezpieczenia radców prawnych w zakresie OC obejmują ochronę podejmowanych czynności zawodowych na sumę około półtora miliona złotych. Polisa jest jednak skuteczna wyłącznie w przypadku osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, a także zatrudnionych w oparciu o klasyczną umowę o pracę (etat), umowę zlecenie albo umowę o dzieło. Spółka prawnicza musi z kolei wykupić nadwyżkowe ubezpieczenie dedykowane stricte kancelariom. Dotyczy to nie tylko przeważających na rynku podmiotów cywilnych, ale też jawnych, komandytowych czy partnerskich. Brak tej polisy skutkuje koniecznością wypłacenia ewentualnego roszczenia z budżetu spółki, co bardzo negatywnie przekłada się na jej ogólną kondycję finansową. Osoba bezpośrednio odpowiedzialna za szkodę nie ponosi tutaj żadnej straty, gdyż jest zatrudniona na zasadach zwykłego pełnomocnictwa, a nie pisemnej umowy (czyli kontraktu). Najczęściej popełniane błędy to niezłożenie odpowiedniej dokumentacji na czas, rozmaite przedawnienia, nieprawidłowo ocenione papiery oraz źle sporządzone wnioski do sądu.

Warianty świadczenia i zakres ochrony


Obowiązkowe ubezpieczenia radców prawnych stanowią od wielu lat normę wśród wszystkich indywidualnych specjalistów działających w ramach KiRP. Znacznie rzadziej są natomiast wykupowane wspomniane w poprzednim akapicie ubezpieczenia nadwyżkowe spółek – głównie z powodu ograniczonej wiedzy ich członków-założycieli. To ogromny błąd, ponieważ nieposiadanie takiej polisy wiąże się przeważnie z ryzykiem znacznego uszczuplenia finansów spółki. Nadwyżkowe OC jest oferowane w dwóch odmiennych wariantach – act committed bądź claims made. Na uwagę zasługuje w szczególności ten drugi, bo efektywnie obejmuje ochroną czynności wsteczne zrealizowane od 2005 roku. O tego rodzaju świadczenie powinny zadbać wszystkie kancelarie prowadzące w przeszłości różnorodne sprawy karne, cywilne i gospodarcze (pożądana suma gwarancyjna to co najmniej 250 000 zł, a najlepiej od 1 mln do 5 mln). Co istotne, polisa spełnia wymogi postępowań przetargowych i zapewnia wypłatę środków pieniężnych nawet w razie zniszczenia, zaginięcia lub poważnego uszkodzenia dokumentów.